Bernard Świerczyna. Niezłomny bohater z Auschwitz
MilesRok wydania: 2020
ISBN: 978-83-66715-11-0
Oprawa: miękka
Ilość stron: 270
Wymiary: 145 x 205
Dostępność: Dostępna za 3-5 dni
26.50 zł
Bernard Świerczyna urodził się 23.02.1914 r. w Chropaczowie w powiecie świętochłowickim, w rodzinie o głęboko patriotycznych tradycjach. Dzieciństwo i młodość spędził w Mysłowicach, gdzie ukończył Państwowe Gimnazjum Męskie im. Tadeusza Kościuszki, równolegle aktywnie działając jako autor licznych tekstów literackich, harcerz, a także członek Ligi Obrony Powietrznej i Przeciwgazowej, Ligi Morskiej i Rzecznej oraz Orląt Strzeleckich.
Jako absolwent kursów przysposobienia wojskowego oraz kursu podchorążych rezerwy 26 Dywizji Piechoty w Skierniewicach brał udział w walkach obronnych we wrześniu 1939 r., w wyniku czego trafił do obozu jenieckiego w Łambinowicach. Po jego opuszczeniu zaangażował się w działalność konspiracyjną.
Wiosną 1940 r. został ponownie aresztowany i osadzony w więzieniu Montelupich, skąd tzw. drugim transportem krakowskim przewieziono go do Auschwitz, gdzie otrzymał numer 1393. Pracując w komandzie Bekleidungskammer (magazyn odzieżowy) przez niemal pięć lat z poświęceniem działał na rzecz obozowego ruchu oporu, stając się jednocześnie jednym z jego przywódców oraz najbliższych współpracowników, m.in. rtm. Witolda Pileckiego oraz płk. Kazimierza Rawicza.
Jesienią 1944 r., chcąc przekazać informacje o zbrodniach, a także doprowadzić do ukarania odpowiedzialnych za nie członków załogi obozowej, wraz z kilkoma towarzyszami podjął próbę ucieczki, która na skutek zdrady nie powiodła się. Doprowadziło to do osadzenia w bloku 11, kilkumiesięcznych krwawych przesłuchań i tortur, a wreszcie egzekucji przez powieszenie. Bernard zostawił żonę Adelę oraz czteroletniego wówczas syna Felicjana, któremu pozostawił po sobie nielegalnie powstałą oraz przesłaną mu z obozu „Bajkę o Zajączku, Lisie i Kogutku”.
Jako absolwent kursów przysposobienia wojskowego oraz kursu podchorążych rezerwy 26 Dywizji Piechoty w Skierniewicach brał udział w walkach obronnych we wrześniu 1939 r., w wyniku czego trafił do obozu jenieckiego w Łambinowicach. Po jego opuszczeniu zaangażował się w działalność konspiracyjną.
Wiosną 1940 r. został ponownie aresztowany i osadzony w więzieniu Montelupich, skąd tzw. drugim transportem krakowskim przewieziono go do Auschwitz, gdzie otrzymał numer 1393. Pracując w komandzie Bekleidungskammer (magazyn odzieżowy) przez niemal pięć lat z poświęceniem działał na rzecz obozowego ruchu oporu, stając się jednocześnie jednym z jego przywódców oraz najbliższych współpracowników, m.in. rtm. Witolda Pileckiego oraz płk. Kazimierza Rawicza.
Jesienią 1944 r., chcąc przekazać informacje o zbrodniach, a także doprowadzić do ukarania odpowiedzialnych za nie członków załogi obozowej, wraz z kilkoma towarzyszami podjął próbę ucieczki, która na skutek zdrady nie powiodła się. Doprowadziło to do osadzenia w bloku 11, kilkumiesięcznych krwawych przesłuchań i tortur, a wreszcie egzekucji przez powieszenie. Bernard zostawił żonę Adelę oraz czteroletniego wówczas syna Felicjana, któremu pozostawił po sobie nielegalnie powstałą oraz przesłaną mu z obozu „Bajkę o Zajączku, Lisie i Kogutku”.
Klienci, którzy oglądali tą książkę oglądali także: