Bohater Wielkiej Wojny
Pod WiatrRok wydania: 2019
ISBN: 978-83-87990-44-2
Oprawa: miękka
Ilość stron: 512
Wymiary: 165 x 235
Dostępność: Na półce
49.00 zł
Majora Sucharskiego droga na Westerplatte, Romuald Karaś, Warszawa 2019, s. 512[1].
„Romuald Karaś, uznany reporter w najlepszych latach polskiej szkoły literatury faktu, postanowił zadać kłam nagonce, jakiej stał się ofiarą nasz bohater narodowy, major Henryk Sucharski – obiekt ataków w polskiej prasie, radiu, telewizji, filmach i wielu książkach. Karaś, większości z nich udowadnia i oznajmia: to nieprawda… a tamto było inaczej. Kwestionuje wredne insynuacje, zacząwszy od najgłośniejszych: o załamaniu psychicznym dowódcy Westerplatte i wywieszeniu białej flagi po bombardowaniu placówki 2 września 1939 roku.
Po dniach heroicznej obrony Westerplatte, major Henryk Sucharski kierował do swoich żołnierzy, idący do niewoli, prorocze słowa: „Jeszcze się Polsce przydacie!”
Karaś, pośród opisów wydarzeń zwykłych i niezwykłych w Gręboszowie, miejscu urodzenia Henryka Sucharskiego, dopatrzył się tropów powstania Klątwy Stanisława Wyspiańskiego. Sięgnął tym samym do dna reporterskiego fachu. Powstała książka o minionych czasach ponadczasowych”.
„Romuald Karaś, uznany reporter w najlepszych latach polskiej szkoły literatury faktu, postanowił zadać kłam nagonce, jakiej stał się ofiarą nasz bohater narodowy, major Henryk Sucharski – obiekt ataków w polskiej prasie, radiu, telewizji, filmach i wielu książkach. Karaś, większości z nich udowadnia i oznajmia: to nieprawda… a tamto było inaczej. Kwestionuje wredne insynuacje, zacząwszy od najgłośniejszych: o załamaniu psychicznym dowódcy Westerplatte i wywieszeniu białej flagi po bombardowaniu placówki 2 września 1939 roku.
Po dniach heroicznej obrony Westerplatte, major Henryk Sucharski kierował do swoich żołnierzy, idący do niewoli, prorocze słowa: „Jeszcze się Polsce przydacie!”
Karaś, pośród opisów wydarzeń zwykłych i niezwykłych w Gręboszowie, miejscu urodzenia Henryka Sucharskiego, dopatrzył się tropów powstania Klątwy Stanisława Wyspiańskiego. Sięgnął tym samym do dna reporterskiego fachu. Powstała książka o minionych czasach ponadczasowych”.
Klienci, którzy oglądali tą książkę oglądali także:
