Dziennik Juliusza Zdanowskiego Tom VII
Wydawnictwo Minerwa WHRok wydania: 2016
ISBN: 978-83-64277-48-1
Oprawa: twarda
Ilość stron: 192
Wymiary: 175 x245
Dostępność: Niedostępna
69.90 zł
Zapiski w latach 1928–1935 prowadził Juliusz Zdanowski z małą regularnością, spowodowany separacją od czynnego uprawiania polityki oraz nasilającymi się kłopotami zdrowotnymi.
Zaczynał tom uwagami na temat kampanii wyborczej, która w początkach 1928 roku
wchodziła w stadium decydujące. Szczególnie krytykował, co zrozumiałe, Bezpartyjny Blok
Współpracy z Rządem Józefa Piłsudskiego. W odezwie wyborczej BBWR widział tylko „hasło ≪współpracy≫ bez najmniejszego wskazania dróg. Współpraca Radziwiłła z Polakiewiczem to
doskonałe!”. „Przecież nawet pod hasłem wzmocnienia władzy wykonawczej każdy z tych
ludzi co innego rozumie i inne drogi uznaje”. Szczególnie krytyczne uwagi kierował pod
adresem konserwatystów, którzy zamiast narodowców wsparli pieniędzmi i nazwiskami sanację. „Stańczyki odgrywają dziś dopiero dosłowną swą błazeńską rolę”. Krytycznie oceniał też postawę niektórych biskupów, w tym również ks. prymasa Augusta Hlonda. Konstatował wreszcie: „ponieśliśmy niebywałą klęskę w wyborach”. „Szalony nacisk rządowy swoje zrobił”. W kolejnych latach Zdanowski nie ustanie w krytyce sanacji oraz Piłsudskiego.
Zaczynał tom uwagami na temat kampanii wyborczej, która w początkach 1928 roku
wchodziła w stadium decydujące. Szczególnie krytykował, co zrozumiałe, Bezpartyjny Blok
Współpracy z Rządem Józefa Piłsudskiego. W odezwie wyborczej BBWR widział tylko „hasło ≪współpracy≫ bez najmniejszego wskazania dróg. Współpraca Radziwiłła z Polakiewiczem to
doskonałe!”. „Przecież nawet pod hasłem wzmocnienia władzy wykonawczej każdy z tych
ludzi co innego rozumie i inne drogi uznaje”. Szczególnie krytyczne uwagi kierował pod
adresem konserwatystów, którzy zamiast narodowców wsparli pieniędzmi i nazwiskami sanację. „Stańczyki odgrywają dziś dopiero dosłowną swą błazeńską rolę”. Krytycznie oceniał też postawę niektórych biskupów, w tym również ks. prymasa Augusta Hlonda. Konstatował wreszcie: „ponieśliśmy niebywałą klęskę w wyborach”. „Szalony nacisk rządowy swoje zrobił”. W kolejnych latach Zdanowski nie ustanie w krytyce sanacji oraz Piłsudskiego.
Klienci, którzy oglądali tą książkę oglądali także:
• Dziennik Juliusza Zdanowskiego Tom VI
• Dziennik Juliusza Zdanowskiego tom II
• Dziennik Juliusza Zdanowskiego tom I
• Dziennik Juliusza Zdanowskiego tom V
• Dziennik Juliusza Zdanowskiego tom III
• Z dziejów II Rzeczypospolitej. Skrypt dydaktyczny. Tom II
• Dzienniki 1934-1944
• Dziennik Juliusza Zdanowskiego tom IV
• Z dziejów i kart chwały artylerii polskiej
• Dziennik Józefa Kopcia
• Dziennik Juliusza Zdanowskiego tom II
• Dziennik Juliusza Zdanowskiego tom I
• Dziennik Juliusza Zdanowskiego tom V
• Dziennik Juliusza Zdanowskiego tom III
• Z dziejów II Rzeczypospolitej. Skrypt dydaktyczny. Tom II
• Dzienniki 1934-1944
• Dziennik Juliusza Zdanowskiego tom IV
• Z dziejów i kart chwały artylerii polskiej
• Dziennik Józefa Kopcia