Homoseksualność i homoerotyzm w świecie starożytnym
HominiRok wydania: 2023
ISBN: 978-83-8205-289-3
Oprawa: miękka
Ilość stron: 342
Wymiary: 165 x 235
Dostępność: Na półce
58.50 zł
Tematem niniejszej książki jest homoseksualność i homoerotyzm w kulturach starożytnego Bliskiego Wschodu oraz w świecie antycznych Greków i Rzymian, a także echa ich różnych przejawów w starożytnych mitach, literaturze i sztukach plastycznych. Relacje homoseksualne/homoerotyczne były znane i obecne w wielu cywilizacjach starożytnych. Naszym głównym celem jest pokazanie, jaką rolę odgrywały one w ówczesnej obyczajowości seksualnej i jak zróżnicowany był stosunek społeczeństw tamtej epoki do tego zjawiska. Nasza monografia jest pierwszą w języku polskim naukową syntezą tego zagadnienia dotyczącą czasów starożytnych.
Na wstępie należy zaznaczyć, że problem homoseksualności/homoerotyzmu w starożytności stanowił w nauce przez długi czas temat tabu. Pruderię wobec tego zjawiska w kulturze greckiej doskonale oddaje cytat z powieści Maurycy Edwarda Morgana Forstera wydanej w 1971 r., przytaczany kilkakrotnie przez Włodzimierza Lengauera w jego publikacjach poświęconych greckiemu homoerotyzmowi. Warto przytoczyć go w tym miejscu:
Pod koniec trymestru chłopcy poruszyli jeszcze bardziej delikatny temat. Uczestniczyli w prowadzonych przez dziekana zajęciach, podczas których dokonywano przekładów literatury greckiej. Gdy jeden z kolegów spokojnie tłumaczył zdanie po zdaniu, pan Cornwallis wtrącił monotonnym, bezbarwnym głosem: Opuścić – to odniesienie do haniebnego występku, jakiego dopuszczali się Grecy.
Takie nastawienie przez wiele lat dominowało wśród wielu historyków czy filologów klasycznych. Bardzo często też ustalenia współczesnych badaczy odzwierciedlały i odzwierciedlają nie tyle stosunek starożytnych społeczeństw do tego zjawiska, ile moralne nastawienie uczonych badających tę problematykę. Rzutowało to na subiektywną ocenę źródeł, które interpretowano zazwyczaj negatywnie, jako jednoznacznie piętnujące homoseksualne czy homoerotyczne zachowania i praktyki. Z takimi uprzedzeniami spotykamy się także wśród polskich starożytników. Przykładem może być zbiorowa praca poświęcona seksualności społeczeństw starożytnej Mezopotamii, w której homoseksualizm został zakwalifikowany obok kazirodztwa i sodomii jako dewiacja bądź anomalia seksualna. Niewolna od takich negatywnych uprzedzeń jest także książka Karola Myśliwca o erotyce egipskiej – jej autor stawia znak równości między kazirodztwem i homoseksualizmem, który określa mianem perwersji seksualnej. Również w przypadku starożytnej Grecji badania nad problematyką homoseksualności i homoerotyzmu mocno „skaziło wartościowanie moralne” – jak ujął to słynny niemiecki uczony Erich Bethe. Niektórzy badacze uważali, wbrew wymowie źródeł, że zachowania homoseksualne to wyłącznie „grzech dorycki uprawiany w Atenach przez mniejszość” i że takie zachowania były „piętnowane jako haniebne zarówno przez prawo, jak i powszechną opinię”. Znany badacz francuski Henri-Irénée Marrou zarzucał z kolei uczonym „niezdrową ciekawość” i chęć „uczynienia z Hellady raju dla zboczeńców”. W swojej klasycznej pracy na temat historii wychowania postrzegał grecką paiderastia przede wszystkim w kategoriach wychowawczych, marginalizując zupełnie jej aspekt zmysłowy. O tym, że tematyka greckiej homoseksualności/homoerotyzmu stanowiła przez długi czas temat tabu dla wielu badaczy, może świadczyć książka Paula Brandta poświęcona obyczajowości starożytnych Greków, którą wydał on pod innym nazwiskiem jako Hans Licht. Badacz ten bez ogródek pisał, że zmysłowość była obecna w greckich praktykach pederastycznych, choć nie stanowiła ich najważniejszego elementu. Wyrażone przez Brandta/Lichta poglądy naraziły go na ataki niektórych historyków twierdzących, że w książce dał „upust chorej wyobraźni erotycznej”. Na szczęście obecnie badacze są zdecydowanie mniej pruderyjni i nie prezentują negatywnego nastawienia do tematu greckiego homoerotyzmu czy zjawiska homoseksualności w ogóle. Zaowocowało to wieloma odważnymi publikacjami, których autorzy analizują tematykę bez osobistych uprzedzeń. Warto w tym miejscu zacytować słowa Davida Halperina, świetnego znawcy greckiego homoerotyzmu, który napisał: „osobiście nie uważam, aby proporcja homoseksualistów w ogólnej populacji społeczeństwa była bardziej niepokojąca niż proporcja liberałów i konserwatystów w społeczeństwie amerykańskim”. Takie nastawienie podzielamy również my, autorzy niniejszej książki / Paweł Sawiński, Andrzej Wypustek
Na wstępie należy zaznaczyć, że problem homoseksualności/homoerotyzmu w starożytności stanowił w nauce przez długi czas temat tabu. Pruderię wobec tego zjawiska w kulturze greckiej doskonale oddaje cytat z powieści Maurycy Edwarda Morgana Forstera wydanej w 1971 r., przytaczany kilkakrotnie przez Włodzimierza Lengauera w jego publikacjach poświęconych greckiemu homoerotyzmowi. Warto przytoczyć go w tym miejscu:
Pod koniec trymestru chłopcy poruszyli jeszcze bardziej delikatny temat. Uczestniczyli w prowadzonych przez dziekana zajęciach, podczas których dokonywano przekładów literatury greckiej. Gdy jeden z kolegów spokojnie tłumaczył zdanie po zdaniu, pan Cornwallis wtrącił monotonnym, bezbarwnym głosem: Opuścić – to odniesienie do haniebnego występku, jakiego dopuszczali się Grecy.
Takie nastawienie przez wiele lat dominowało wśród wielu historyków czy filologów klasycznych. Bardzo często też ustalenia współczesnych badaczy odzwierciedlały i odzwierciedlają nie tyle stosunek starożytnych społeczeństw do tego zjawiska, ile moralne nastawienie uczonych badających tę problematykę. Rzutowało to na subiektywną ocenę źródeł, które interpretowano zazwyczaj negatywnie, jako jednoznacznie piętnujące homoseksualne czy homoerotyczne zachowania i praktyki. Z takimi uprzedzeniami spotykamy się także wśród polskich starożytników. Przykładem może być zbiorowa praca poświęcona seksualności społeczeństw starożytnej Mezopotamii, w której homoseksualizm został zakwalifikowany obok kazirodztwa i sodomii jako dewiacja bądź anomalia seksualna. Niewolna od takich negatywnych uprzedzeń jest także książka Karola Myśliwca o erotyce egipskiej – jej autor stawia znak równości między kazirodztwem i homoseksualizmem, który określa mianem perwersji seksualnej. Również w przypadku starożytnej Grecji badania nad problematyką homoseksualności i homoerotyzmu mocno „skaziło wartościowanie moralne” – jak ujął to słynny niemiecki uczony Erich Bethe. Niektórzy badacze uważali, wbrew wymowie źródeł, że zachowania homoseksualne to wyłącznie „grzech dorycki uprawiany w Atenach przez mniejszość” i że takie zachowania były „piętnowane jako haniebne zarówno przez prawo, jak i powszechną opinię”. Znany badacz francuski Henri-Irénée Marrou zarzucał z kolei uczonym „niezdrową ciekawość” i chęć „uczynienia z Hellady raju dla zboczeńców”. W swojej klasycznej pracy na temat historii wychowania postrzegał grecką paiderastia przede wszystkim w kategoriach wychowawczych, marginalizując zupełnie jej aspekt zmysłowy. O tym, że tematyka greckiej homoseksualności/homoerotyzmu stanowiła przez długi czas temat tabu dla wielu badaczy, może świadczyć książka Paula Brandta poświęcona obyczajowości starożytnych Greków, którą wydał on pod innym nazwiskiem jako Hans Licht. Badacz ten bez ogródek pisał, że zmysłowość była obecna w greckich praktykach pederastycznych, choć nie stanowiła ich najważniejszego elementu. Wyrażone przez Brandta/Lichta poglądy naraziły go na ataki niektórych historyków twierdzących, że w książce dał „upust chorej wyobraźni erotycznej”. Na szczęście obecnie badacze są zdecydowanie mniej pruderyjni i nie prezentują negatywnego nastawienia do tematu greckiego homoerotyzmu czy zjawiska homoseksualności w ogóle. Zaowocowało to wieloma odważnymi publikacjami, których autorzy analizują tematykę bez osobistych uprzedzeń. Warto w tym miejscu zacytować słowa Davida Halperina, świetnego znawcy greckiego homoerotyzmu, który napisał: „osobiście nie uważam, aby proporcja homoseksualistów w ogólnej populacji społeczeństwa była bardziej niepokojąca niż proporcja liberałów i konserwatystów w społeczeństwie amerykańskim”. Takie nastawienie podzielamy również my, autorzy niniejszej książki / Paweł Sawiński, Andrzej Wypustek
Klienci, którzy oglądali tą książkę oglądali także:
• Katolickie zasady niewolnictwa w nauczaniu teologów XVI i XVII wieku
• Eros Greków
• W kręgu księcia Adama Jerzego Czartoryskiego i Wielkiej Emigracji
• Pamięć kulturowa a symptomy traumy
• Dwie twarze bohatera
• Bambusowy krzyż
• Czytać między wierszami
• Simplikios z Cylicji i jego komentarz do Encheiridionu Epikteta
• Goście, kupcy, osadnicy
• Funkcjonariusze Policji Państwowej w II Rzeczypospolitej, podczas okupacji i w okresie powojennym
• Eros Greków
• W kręgu księcia Adama Jerzego Czartoryskiego i Wielkiej Emigracji
• Pamięć kulturowa a symptomy traumy
• Dwie twarze bohatera
• Bambusowy krzyż
• Czytać między wierszami
• Simplikios z Cylicji i jego komentarz do Encheiridionu Epikteta
• Goście, kupcy, osadnicy
• Funkcjonariusze Policji Państwowej w II Rzeczypospolitej, podczas okupacji i w okresie powojennym