Jerzego Adama Brandhubera obrazy Auschwitz
Państwowe Muzeum Auschwitz-BirkenauRok wydania: 2021
ISBN: 978-83-7704-355-4
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Ilość stron: 208
Wymiary: 240 x 320
Dostępność: Na półce
65.50 zł
Sylwetka Jerzego Adama Brandhubera (1897-1981) zasługuje na uwagę i pamięć przynajmniej z trzech powodów: był utalentowanym artystą malarzem, więźniem obozu Auschwitz oraz wieloletnim pracownikiem Muzeum Auschwitz.
Na książkę, ukazującą się w 40. rocznicę śmierci artysty, składają się: obszerny biogram autorstwa prof. Andrzeja Linerta, trzy teksty wspomnieniowe Brandhubera oraz przegląd jego twórczości artystycznej, w tym 60 szkiców na tematy obozowe powstałych w latach 1946-1949 (podzielonych na cykle: „Oświęcim”, „Rampa” i „Kwarantanna”, przechowywanych obecnie w Zbiorach Muzeum).
Jego rysunków nie sposób pomylić z pracami innych artystów, gdyż udało mu się wypracować swój własny, niepowtarzalny styl. We wstępie do jednego z katalogów wydanych w latach 60. XX wieku ówczesny dyrektor Muzeum Auschwitz, Kazimierz Smoleń, zaznaczył: „Dojrzałość artysty przejawia się w przemyślanym, oszczędnym traktowaniu każdej kreski, zmierzającej do unikania fotograficznego ujęcia danej sceny, a podkreślenia jej psychologicznego, uczuciowego znaczenia”.
Auschwitz naznaczyło życie Adama Jerzego Brandhubera na zawsze. W 1979 roku, czyli na dwa lata przed śmiercią, wyznał: „Jeszcze obecnie malując, potrafię przeżyć to wszystko i to jeszcze głębiej aniżeli kiedyś”.
Na książkę, ukazującą się w 40. rocznicę śmierci artysty, składają się: obszerny biogram autorstwa prof. Andrzeja Linerta, trzy teksty wspomnieniowe Brandhubera oraz przegląd jego twórczości artystycznej, w tym 60 szkiców na tematy obozowe powstałych w latach 1946-1949 (podzielonych na cykle: „Oświęcim”, „Rampa” i „Kwarantanna”, przechowywanych obecnie w Zbiorach Muzeum).
Jego rysunków nie sposób pomylić z pracami innych artystów, gdyż udało mu się wypracować swój własny, niepowtarzalny styl. We wstępie do jednego z katalogów wydanych w latach 60. XX wieku ówczesny dyrektor Muzeum Auschwitz, Kazimierz Smoleń, zaznaczył: „Dojrzałość artysty przejawia się w przemyślanym, oszczędnym traktowaniu każdej kreski, zmierzającej do unikania fotograficznego ujęcia danej sceny, a podkreślenia jej psychologicznego, uczuciowego znaczenia”.
Auschwitz naznaczyło życie Adama Jerzego Brandhubera na zawsze. W 1979 roku, czyli na dwa lata przed śmiercią, wyznał: „Jeszcze obecnie malując, potrafię przeżyć to wszystko i to jeszcze głębiej aniżeli kiedyś”.
Klienci, którzy oglądali tą książkę oglądali także:
• Dziury w ziemi
• Muszę się trzymać prawa
• Historia Pragi życiorysami pisana
• Dziewczynka w zielonym sweterku
• Historia prasy o sporcie bokserskim w Polsce w latach 1956-2006
• In Extremis. Moje wspomnienia z Auschwitz
• Kobiety z bloku 10 Eksperymenty medyczne w Auschwitz
• Meksyk 1810-1821
• Jeńcy sowieccy w KL Auschwitz
• Dziennik 1937-1943
• Muszę się trzymać prawa
• Historia Pragi życiorysami pisana
• Dziewczynka w zielonym sweterku
• Historia prasy o sporcie bokserskim w Polsce w latach 1956-2006
• In Extremis. Moje wspomnienia z Auschwitz
• Kobiety z bloku 10 Eksperymenty medyczne w Auschwitz
• Meksyk 1810-1821
• Jeńcy sowieccy w KL Auschwitz
• Dziennik 1937-1943