Miasto na plus
Wysoki ZamekRok wydania: 2018
ISBN: 978-83-947365-8-3
Oprawa: miękka
Ilość stron: 312
Wymiary: 140 x 215
Dostępność: Dostępna za 3-5 dni
34.60 zł
Książka, która zachęca do optymistycznego myślenia o mieście. Zbiór 11 tekstów o polskiej przestrzeni miejskiej, zainspirowanych poglądami autora MIASTA SZCZĘŚLIWEGO, Charlesa Montgomery’ego. Różne punkty widzenia, różnorodna tematyka, która od kilku lat przewija się w debacie publicznej, po raz pierwszy zostały ujęte w ramy książki. MIASTO NA PLUS powstało z potrzeby pokazania, że polskie miasta zmieniają się na lepsze. Istnieje dziś pokaźne grono ludzi – samorządowców, urzędników, aktywistów, naukowców i zwykłych mieszkańców – którym na sercu leży dobro miast, a w szczególności ich mieszańców. Bardzo często nie zdajemy sobie sprawy, że zmiany, jakie następują, polepszają jakość życia – dodatkowe przejście dla pieszych, zmiana organizacji ruchu, rower miejski, nowy park z placem zabaw, budynek, który zachwyca swoją architekturą i dziesiątki innych przykładów. Pojęcia, takie jak woonerf czy partycypacja, z trudem przebijają się w publicznej debacie. Za tymi zmianami stoją konkretni ludzie, którym zależy na wdrażaniu idei miasta szczęśliwego.
Jak czytamy we wstępie: Potrzebujemy koniecznie kogoś, kto popchnie nasze miasta do przodu, będzie liderem, za którym pójdą inni, kto będzie umiał przekonać wątpiących, by na nowo uwierzyli w życie miejskie i by – szukając wzorców – skierowali wzrok w stronę Kopenhagi raczej, a nie Detroit. Niezbędna jest także wiedza i wizja celu, do którego dążymy. Mówiąc krótko – potrzeba nam polskiego Gila Penalosy. Kto wie, może ktoś taki jest wśród autorów tekstów zebranych w niniejszej książce?
Jak czytamy we wstępie: Potrzebujemy koniecznie kogoś, kto popchnie nasze miasta do przodu, będzie liderem, za którym pójdą inni, kto będzie umiał przekonać wątpiących, by na nowo uwierzyli w życie miejskie i by – szukając wzorców – skierowali wzrok w stronę Kopenhagi raczej, a nie Detroit. Niezbędna jest także wiedza i wizja celu, do którego dążymy. Mówiąc krótko – potrzeba nam polskiego Gila Penalosy. Kto wie, może ktoś taki jest wśród autorów tekstów zebranych w niniejszej książce?
Klienci, którzy oglądali tą książkę oglądali także:
• Dziecko, rodzina i płeć
• Bieszczady w PRL-u. Wybrane reportaże
• Mężowie stanu, awanturnicy czy zdrajcy? Dzieje rodu Zborowskich w XVI wieku
• Mistrzostwa Polski. Stulecie Część 5
• Metamorfozy pałacu Staszica
• Miasto skarbów
• 454 Krupp L 2 H 43/L 2 H 143
• Spisek Darwina
• Najwyższe szczyty Polski. Przewodnik
• Koleje miejskie i regionalne w Polsce
• Bieszczady w PRL-u. Wybrane reportaże
• Mężowie stanu, awanturnicy czy zdrajcy? Dzieje rodu Zborowskich w XVI wieku
• Mistrzostwa Polski. Stulecie Część 5
• Metamorfozy pałacu Staszica
• Miasto skarbów
• 454 Krupp L 2 H 43/L 2 H 143
• Spisek Darwina
• Najwyższe szczyty Polski. Przewodnik
• Koleje miejskie i regionalne w Polsce