Mordowanie na ekranie
C.H. BeckRok wydania: 2016
ISBN: 978-83-255-8918-9
Oprawa: miękka
Ilość stron: 324
Wymiary: 145 x 205
Dostępność: Niedostępna
39.00 zł
Ze wstępu:
"Większość ludzi – co należy uznać za okoliczność raczej szczęśliwą – zna salę sądową wyłącznie z sali kinowej. Od przeszło stulecia filmy najsilniej kształtują nasze wyobrażenie o sprawiedliwości lub niesprawiedliwości, dziejących się za drzwiami sądu. Sam również mam podobne doświadczenia: to nie prawnicy, ale właśnie filmowcy byli moimi pierwszymi przewodnikami po świecie oskarżonych, świadków, ławników, prokuratorów, sędziów i adwokatów, a podglądane zza pleców matki w telewizorze takie filmy jak „Dwunastu gniewnych ludzi” Sidneya Lumeta, „Anatomia morderstwa” Ottona Premingera czy „Zabić drozda” Roberta Mulligana, zbudowały moje sądowe imaginarium. Na tyle silnie, że idealny obrońca już na zawsze musi mieć dla mnie tę samą szlachetność w spojrzeniu, jaką mieli Henry Fonda, James Steward czy Gregory Peck.
Jacek Dubois – jeden z najwybitniejszych współczesnych adwokatów polskich i autor książki, na wstępie której kreślę tych kilka słów – ową szlachetność w spojrzeniu również, rzecz jasna, posiada. Ale towarzyszy jej jeszcze coś, co mnie jako filmowca szczególnie ujmuje: błysk zaskakująco silnej chłopięcości, która nie pozwala umysłowi klinować się w wyżłobionych koleinach wcześniejszych doświadczeń i każe mu codziennie odkrywać świat na nowo".
"Większość ludzi – co należy uznać za okoliczność raczej szczęśliwą – zna salę sądową wyłącznie z sali kinowej. Od przeszło stulecia filmy najsilniej kształtują nasze wyobrażenie o sprawiedliwości lub niesprawiedliwości, dziejących się za drzwiami sądu. Sam również mam podobne doświadczenia: to nie prawnicy, ale właśnie filmowcy byli moimi pierwszymi przewodnikami po świecie oskarżonych, świadków, ławników, prokuratorów, sędziów i adwokatów, a podglądane zza pleców matki w telewizorze takie filmy jak „Dwunastu gniewnych ludzi” Sidneya Lumeta, „Anatomia morderstwa” Ottona Premingera czy „Zabić drozda” Roberta Mulligana, zbudowały moje sądowe imaginarium. Na tyle silnie, że idealny obrońca już na zawsze musi mieć dla mnie tę samą szlachetność w spojrzeniu, jaką mieli Henry Fonda, James Steward czy Gregory Peck.
Jacek Dubois – jeden z najwybitniejszych współczesnych adwokatów polskich i autor książki, na wstępie której kreślę tych kilka słów – ową szlachetność w spojrzeniu również, rzecz jasna, posiada. Ale towarzyszy jej jeszcze coś, co mnie jako filmowca szczególnie ujmuje: błysk zaskakująco silnej chłopięcości, która nie pozwala umysłowi klinować się w wyżłobionych koleinach wcześniejszych doświadczeń i każe mu codziennie odkrywać świat na nowo".
Klienci, którzy oglądali tą książkę oglądali także:
• Wojna fińska
• Jego ekscelencja na herbatce z Goringiem
• MI6 Brytyjski wywiad w służbie Królewskiej Mości
• Między przeczuciem a wstydem
• Wampiry w średniowiecznej Polsce
• Berlin. Metropolia Fausta, tom 1
• Widziałem wszystko, com chciał i potrzebował widzieć
• Państwo Islamskie Narodziny nowego kalifatu?
• Truciciele z KGB
• Weksylologia polska
• Jego ekscelencja na herbatce z Goringiem
• MI6 Brytyjski wywiad w służbie Królewskiej Mości
• Między przeczuciem a wstydem
• Wampiry w średniowiecznej Polsce
• Berlin. Metropolia Fausta, tom 1
• Widziałem wszystko, com chciał i potrzebował widzieć
• Państwo Islamskie Narodziny nowego kalifatu?
• Truciciele z KGB
• Weksylologia polska