Myśli o średniowieczu
TemplumRok wydania: 2013
ISBN: 978-83-63651-04-6
Oprawa: miękka
Ilość stron: 392
Wymiary: 170 x 240
Dostępność: Niedostępna
49.99 zł
„Przemysław Urbańczyk jest badaczem średniowiecza, archeologiem, który nie boi się sięgać po źródła pisane, stawiając śmiałe tezy i poddając krytyce funkcjonujące od dawna siłą ciężkości paradygmatu – sądy. Jego hipotezy budzą emocje, wszczynają spory naukowe, w efekcie prowadzą niekiedy do zmiany tez budowanych często nie tyle na solidnym fundamencie źródeł, ile na przemijającym gruncie autorytetu. […]
Mamy zatem w przedstawionych w tym tomie artykułach do czynienia z dwoma obliczami znakomitego archeologa-mediewisty, jednym, które w nieposkromionej fantazji „przegania” przeszłość, i drugim, krytycznym, które przestrzega przed nadinterpretacją lub pułapkami jednostronnego podchodzenia do analizy źródeł. Wiele wysuniętych propozycji nowych interpretacji wydarzeń z dziejów
europejskiego i polskiego wczesnego średniowiecza wywołało ożywioną dyskusję, wiele weszło na stałe do kanonu wiedzy historycznej. Przemysław Urbańczyk bardzo często twórczo rozwija myśli swoich poprzedników, ma jednocześnie zdolność do przeciwstawiania się, niekiedy ryzykując swoim autorytetem naukowym, sądom wysuwanym pochopnie, bez oparcia w źródłach. Jest badaczem o szerokim kręgu zainteresowań, sprawnym polemistą, szukającym w historii związków przyczynowo - skutkowych i nie pozostawiającym ich bez objaśnienia”.
Ze Wstępu Sławomira Moździocha
Mamy zatem w przedstawionych w tym tomie artykułach do czynienia z dwoma obliczami znakomitego archeologa-mediewisty, jednym, które w nieposkromionej fantazji „przegania” przeszłość, i drugim, krytycznym, które przestrzega przed nadinterpretacją lub pułapkami jednostronnego podchodzenia do analizy źródeł. Wiele wysuniętych propozycji nowych interpretacji wydarzeń z dziejów
europejskiego i polskiego wczesnego średniowiecza wywołało ożywioną dyskusję, wiele weszło na stałe do kanonu wiedzy historycznej. Przemysław Urbańczyk bardzo często twórczo rozwija myśli swoich poprzedników, ma jednocześnie zdolność do przeciwstawiania się, niekiedy ryzykując swoim autorytetem naukowym, sądom wysuwanym pochopnie, bez oparcia w źródłach. Jest badaczem o szerokim kręgu zainteresowań, sprawnym polemistą, szukającym w historii związków przyczynowo - skutkowych i nie pozostawiającym ich bez objaśnienia”.
Ze Wstępu Sławomira Moździocha
Klienci, którzy oglądali tą książkę oglądali także: