
Kategoria
armie i żołnierze , wojny, batalie, potyczki
Okres historyczny
II Wojna Światowa , historia najnowsza

Okres historyczny



Ostatnie polskie powstanie 1944 - 1963
FrondaRok wydania: 2025
ISBN: 978-83-8079-136-7
Oprawa: twarda
Ilość stron: 368
Wymiary: 160 x 230
Dostępność: Na półce
55.00 zł
80 lat temu na terenach przedwojennej Polski wybuchło powstanie antysowieckie. Przez powstańcze szeregi przeszło ponad 180 tys. Polaków. Tyle samo co w powstaniu styczniowym. Mówiono o nich jako o jednej ze stron wojny domowej. Ale to kłamstwo. Wojna domowa zakłada bowiem walkę pobratymczą, a to była zwyczajna walka z sowieckim okupantem i jego poplecznikami.
Najnowsze ustalenia historyków mówią, że latem i jesienią 1944 r. Sowieci wywieźli od 12 tys. do 15 tysięcy żołnierzy AK. Do końca 1944 r. Sowieci aresztowali około 20–25 tysięcy polskich obywateli, w tym 16 przywódców Polskiego Państwa Podziemnego. Zostali oni natychmiast wywiezieni do Moskwy, gdzie zorganizowano im pokazowy proces, który przeszedł do historii jako proces szesnastu.
Gdy 22 lutego 1947 r. sejm uchwalił amnestię, z podziemia wyszło blisko 54 tysiące członków AK, WiN, NSZ, NZW i innych organizacji, a więzienia i areszty opuściło ponad 23 tysiące członków podziemnych organizacji i oddziałów zbrojnych. W podziemiu pozostali tylko ci najbardziej „niezłomni”. W okresie 1949–1956 były to już niewielkie kilkuosobowe grupy. Ich szeregi systematycznie topniały. Po roku 1956 w całej Polsce pozostało w lesie już tylko sześciu partyzantów antykomunistycznego podziemia. Ostatni z nich sierż. Józef Franczak ps. Lalek został zastrzelony 21 października 1963 r.
Najnowsze ustalenia historyków mówią, że latem i jesienią 1944 r. Sowieci wywieźli od 12 tys. do 15 tysięcy żołnierzy AK. Do końca 1944 r. Sowieci aresztowali około 20–25 tysięcy polskich obywateli, w tym 16 przywódców Polskiego Państwa Podziemnego. Zostali oni natychmiast wywiezieni do Moskwy, gdzie zorganizowano im pokazowy proces, który przeszedł do historii jako proces szesnastu.
Gdy 22 lutego 1947 r. sejm uchwalił amnestię, z podziemia wyszło blisko 54 tysiące członków AK, WiN, NSZ, NZW i innych organizacji, a więzienia i areszty opuściło ponad 23 tysiące członków podziemnych organizacji i oddziałów zbrojnych. W podziemiu pozostali tylko ci najbardziej „niezłomni”. W okresie 1949–1956 były to już niewielkie kilkuosobowe grupy. Ich szeregi systematycznie topniały. Po roku 1956 w całej Polsce pozostało w lesie już tylko sześciu partyzantów antykomunistycznego podziemia. Ostatni z nich sierż. Józef Franczak ps. Lalek został zastrzelony 21 października 1963 r.
Klienci, którzy oglądali tą książkę oglądali także: