Pamiątka śmierci małżonki
Sub LupaRok wydania: 2015
Seria: Biblioteka Dawnej Literat. Popularnej i Okoliczn.
ISBN: 978-83-64403-52-3
Oprawa: miękka
Ilość stron: 156
Wymiary: 135 x 180
Dostępność: Dostępna za 3-5 dni
18.00 zł
Pamiątka śmierci małżonki z 1628 roku stanowi niezwykły druk funeralny, bo utwory zebrane w trzech tematycznych księgach to niemal wyłącznie epigramaty będące popisem barokowego ingenium. Fraszki pierwszej księgi przynoszą poetycką medytację nad okolicznościami śmierci i pochówku piętnastoletniej Zofii Morolskiej, na drugą składają się epigramaty poświęcone biblijnym definicjom ludzkiej egzystencji, podkopującym wartość istnienia, zaś ostatnia księga stanowi zbiór epitafiów i trenów poświęconych przedwcześnie zmarłej. Urok tomiku sprawił, że Morolskiego pasowano na małego mistrza utworów żałobnych, a jego pomysły były chętnie naśladowane aż po początek wieku XVIII zarówno w funeralnych zbiorach wierszy, jak i na płytach nagrobków fundowanych przez wdowców zmarłym żonom.
Jan Dominik Morolski znany był dotąd wyłącznie jako autor jednego zbioru, wydrukowanego w rocznicę śmierci żony. Wydawca odszukał nowe dane do biografii barokowego autora. Okazuje się, iż pierwsze literackie próby wyszły spod jego pióra w 1616 r. w czasie studiów na protestanckiej akademii w Altdorfie pod Norymbergą. Poeta poznał wówczas Samuela Gołuchowskiego, który dekadę później wyswatał go z czternastoletnią Zofią Kłosowską. Małżeńskie pożycie trwało zaledwie dwa miesiące, lecz autor głęboko przeżył śmierć młodziutkiej żony, czego świadectwem jest niniejszy tomik.
Jan Dominik Morolski znany był dotąd wyłącznie jako autor jednego zbioru, wydrukowanego w rocznicę śmierci żony. Wydawca odszukał nowe dane do biografii barokowego autora. Okazuje się, iż pierwsze literackie próby wyszły spod jego pióra w 1616 r. w czasie studiów na protestanckiej akademii w Altdorfie pod Norymbergą. Poeta poznał wówczas Samuela Gołuchowskiego, który dekadę później wyswatał go z czternastoletnią Zofią Kłosowską. Małżeńskie pożycie trwało zaledwie dwa miesiące, lecz autor głęboko przeżył śmierć młodziutkiej żony, czego świadectwem jest niniejszy tomik.
Klienci, którzy oglądali tą książkę oglądali także:
• Acrostichis własnego wyobrażenia Kniaża Wielkiego Moskiewskiego
• Trzy mowy gratulacyjne z okazji zwycięstwa nad Moskwicinami
• Pamiątka po Marszałku Józefie Piłsudskim
• Pamiątka z Długopola-Zdroju
• Ten piekielny polski akcent
• Utwory młodzieńcze
• Paradoks globalizacji
• Orient w polskim zwierciadle
• O zdobyciu Hawany w 1762 roku „Dla wzbogacenia rodzinny Keppelów”
• Bo gdzie dwaj albo trzej…
• Trzy mowy gratulacyjne z okazji zwycięstwa nad Moskwicinami
• Pamiątka po Marszałku Józefie Piłsudskim
• Pamiątka z Długopola-Zdroju
• Ten piekielny polski akcent
• Utwory młodzieńcze
• Paradoks globalizacji
• Orient w polskim zwierciadle
• O zdobyciu Hawany w 1762 roku „Dla wzbogacenia rodzinny Keppelów”
• Bo gdzie dwaj albo trzej…