Piwo, flaki garnuszkowe, petersburskie bliny i kawior astrachański
Księży MłynRok wydania: 2012
ISBN: 978-83-7729-165-8
Oprawa: twarda
Ilość stron: 228
Wymiary: 205 x 290
Dostępność: Dostępna za 3-5 dni
63.99 zł
Książka Mirosława Jaskulskiego Piwo, flaki garnuszkowe, petersburskie bliny i kawior astrachański, czyli z dziejów gastronomii łódzkiej do 1918 r. jest wyjątkowa, ponieważ po raz pierwszy w jednej publikacji przestawiona została szczegółowa historia gastronomii łódzkiej.
Autor podzielił książkę na trzy części: Gastronomia w okresie przedrozbiorowym, Szynkarstwo łódzkie w pierwszej połowie XIX wieku, Gastronomia łódzka na przełomie XIX i XX wieku. Mirosław Jaskulski w przystępny i ciekawy sposób omawia zmiany, które na przestrzeni lat zachodziły w łódzkich karczmach, np. stosunek do klienta, zawartość menu, warunki sanitarne. Przedstawione zostały także osoby związane z gastronomią. Autor przygotował ich szczegółowy spis, znajdujący się na końcu książki.
Nie brakuje też ciekawostek, część z nich z pewnością zaskoczy czytelnika, jak np. śniadaniowe menu w lokalu „Rektyfikacji Warszawskiej” (ul. Piotrkowska 10) z października 1898 roku: poniedziałek – żur na kiełbasie z ziemniakami (barszcz polski), wtorek – kołduny litewskie na bulionie, środa – golonka z grochem purée, czwartek i niedziela – flaki garnuszkowe z grzankami, piątek – ryba po żydowsku i pierogi leniwe, sobota – pierożki z mięsem.
Unikatowe zdjęcia, dopełniające całości, pozwolą czytelnikom przenieść się w czasie. Przeszłość została zatrzymana na czarno-białych fotografiach.
Autor podzielił książkę na trzy części: Gastronomia w okresie przedrozbiorowym, Szynkarstwo łódzkie w pierwszej połowie XIX wieku, Gastronomia łódzka na przełomie XIX i XX wieku. Mirosław Jaskulski w przystępny i ciekawy sposób omawia zmiany, które na przestrzeni lat zachodziły w łódzkich karczmach, np. stosunek do klienta, zawartość menu, warunki sanitarne. Przedstawione zostały także osoby związane z gastronomią. Autor przygotował ich szczegółowy spis, znajdujący się na końcu książki.
Nie brakuje też ciekawostek, część z nich z pewnością zaskoczy czytelnika, jak np. śniadaniowe menu w lokalu „Rektyfikacji Warszawskiej” (ul. Piotrkowska 10) z października 1898 roku: poniedziałek – żur na kiełbasie z ziemniakami (barszcz polski), wtorek – kołduny litewskie na bulionie, środa – golonka z grochem purée, czwartek i niedziela – flaki garnuszkowe z grzankami, piątek – ryba po żydowsku i pierogi leniwe, sobota – pierożki z mięsem.
Unikatowe zdjęcia, dopełniające całości, pozwolą czytelnikom przenieść się w czasie. Przeszłość została zatrzymana na czarno-białych fotografiach.
Klienci, którzy oglądali tą książkę oglądali także: