W imię trzech diabłów
ReplikaRok wydania: 2021
Seria: Wierzenia i zwyczaje
ISBN: 978-83-66790-33-9
Oprawa: twarda
Ilość stron: 364
Wymiary: 145 x 205
Dostępność: Na półce
46.10 zł
NIEZWYKŁA HISTORIA POLOWAŃ NA CZAROWNICE W ŚREDNIOWIECZNEJ EUROPIE
W ciągu trzech stuleci życie straciło kilkadziesiąt tysięcy osób oskarżonych o czary. Polowaniami na czarownice zajmowali się inkwizytorzy i władze świeckie. Wielu sędziów, wydając wyroki skazujące, sugerowało się katolickim traktatem na temat czarownictwa, spisanym przez dominikańskiego inkwizytora Heinricha Kramera, zatytułowanym Młot na czarownice, który stanowił kompendium ówczesnej wiedzy z dziedziny demonologii i czarownictwa. W średniowieczu i wczesnym okresie nowożytnym strach przed czarną magią wpisywał się w bolączki życia codziennego. Za głód, choroby oraz wiele innych nieszczęść obwiniano osoby, które podejrzewano o uprawianie czarów i konszachty z diabłem.
Dieter Breuers zaprasza na fascynującą podróż przez stulecia zabobonu, histerycznego lęku i wiary we władzę szatana, kiedy oskarżyć o czary można było każdego - kobiety, dzieci i mężczyzn, żebraków i szlachetnie urodzonych, uczonych i niepiśmiennych. Przeważnie odbywało się to w wyniku nieszczęśliwych zbiegów okoliczności lub pomówień ze strony nieżyczliwych. Czasem wystarczyło być piękną kobietą, upośledzonym dzieckiem, znachorką czy niewdzięcznym sługą żeby zostać sługą szatana.
W ciągu trzech stuleci życie straciło kilkadziesiąt tysięcy osób oskarżonych o czary. Polowaniami na czarownice zajmowali się inkwizytorzy i władze świeckie. Wielu sędziów, wydając wyroki skazujące, sugerowało się katolickim traktatem na temat czarownictwa, spisanym przez dominikańskiego inkwizytora Heinricha Kramera, zatytułowanym Młot na czarownice, który stanowił kompendium ówczesnej wiedzy z dziedziny demonologii i czarownictwa. W średniowieczu i wczesnym okresie nowożytnym strach przed czarną magią wpisywał się w bolączki życia codziennego. Za głód, choroby oraz wiele innych nieszczęść obwiniano osoby, które podejrzewano o uprawianie czarów i konszachty z diabłem.
Dieter Breuers zaprasza na fascynującą podróż przez stulecia zabobonu, histerycznego lęku i wiary we władzę szatana, kiedy oskarżyć o czary można było każdego - kobiety, dzieci i mężczyzn, żebraków i szlachetnie urodzonych, uczonych i niepiśmiennych. Przeważnie odbywało się to w wyniku nieszczęśliwych zbiegów okoliczności lub pomówień ze strony nieżyczliwych. Czasem wystarczyło być piękną kobietą, upośledzonym dzieckiem, znachorką czy niewdzięcznym sługą żeby zostać sługą szatana.
Klienci, którzy oglądali tą książkę oglądali także:
• Brzemię białego człowieka
• Kazimierz Odnowiciel
• Iluzja wolnej Białorusi
• Więzienia stalinowskie w Polsce
• Naznaczeni od Pana Boga
• Jak dawniej leczono czyli plomby z mchu i inne historie
• Ku chwale Rzymu Wojownicy Imperium
• Polska i trzy Rosje
• Lwów Życie codzienne i niecodzienne XIX i XX wieku
• Gdy byłem prezydentem Wrocławia i później. Wspomnienia
• Kazimierz Odnowiciel
• Iluzja wolnej Białorusi
• Więzienia stalinowskie w Polsce
• Naznaczeni od Pana Boga
• Jak dawniej leczono czyli plomby z mchu i inne historie
• Ku chwale Rzymu Wojownicy Imperium
• Polska i trzy Rosje
• Lwów Życie codzienne i niecodzienne XIX i XX wieku
• Gdy byłem prezydentem Wrocławia i później. Wspomnienia