Z lasu pola i kwatery czyli urywki z pamiętników powstańca z roku 1863
MilesRok wydania: 2022
ISBN: 978-83-67068-13-0
Oprawa: miękka
Ilość stron: 212
Wymiary: 145 x 205
Dostępność: Na półce
35.00 zł
Tak strzelcy jak kosynierzy cudów dokazywali. Odwrót zaczęty w porządku, zmienił wkrótce w bezładną ucieczkę.
Kawaleria składająca z kozaków i dragonów w liczbie około 600 koni, rzuciła z boku na naszych, aby swoją piechotę ratować, przywitana z dubeltówek rezerwowej kompanii strzelców pozostawionej w ukryciu, skłębiła się na miejscu i rzuciła do ucieczki przez most.
Nasza kawaleria z okrzykiem: bij! zabij! wypadła z lasu i nuże dźgać lancami uciekających.
Przyszedł czas i na nas! W popłochu pomieszani kozacy z dragonami rzucili na most, a my w tej chwili spod mostu.
Część zobaczywszy wybiegających, zawczasu rzuciła bokiem na lód i pomimo strat poniesionych przez celne strzały naszych w gorszą broń zaopatrzonych strzelców, ocalała; reszta zbita na moście, witana z przodu strzałami wymierzonymi prawie w oczy, tłuczona maczugami z boku, dźgana lancami z tyłu, po krótkim hałaśliwym oporze rzuciła broń i poddała.
Oprócz wziętych w polu poddało się na moście 180 prawie samych strasznych dragonów a tym większa dla nich hańba, że musieli broń złożyć przed pałkami powstańców.
Kawaleria składająca z kozaków i dragonów w liczbie około 600 koni, rzuciła z boku na naszych, aby swoją piechotę ratować, przywitana z dubeltówek rezerwowej kompanii strzelców pozostawionej w ukryciu, skłębiła się na miejscu i rzuciła do ucieczki przez most.
Nasza kawaleria z okrzykiem: bij! zabij! wypadła z lasu i nuże dźgać lancami uciekających.
Przyszedł czas i na nas! W popłochu pomieszani kozacy z dragonami rzucili na most, a my w tej chwili spod mostu.
Część zobaczywszy wybiegających, zawczasu rzuciła bokiem na lód i pomimo strat poniesionych przez celne strzały naszych w gorszą broń zaopatrzonych strzelców, ocalała; reszta zbita na moście, witana z przodu strzałami wymierzonymi prawie w oczy, tłuczona maczugami z boku, dźgana lancami z tyłu, po krótkim hałaśliwym oporze rzuciła broń i poddała.
Oprócz wziętych w polu poddało się na moście 180 prawie samych strasznych dragonów a tym większa dla nich hańba, że musieli broń złożyć przed pałkami powstańców.
Klienci, którzy oglądali tą książkę oglądali także:
• Wspomnienia krwawych czasów z roku 1863
• Zapomniana wojna. Wojna polsko-ukraińska 1918-1919
• Zaolzie 1919, 1938
• Hrabia schodzi z pomnika Opowieść o Tytusie Działyńskim
• Paweł Edmund Strzelecki. Podróżnik – odkrywca – filantrop
• Podwody miast małopolskich do końca XV wieku
• Pamiętniki z roku 1863-1870
• Sprawa Colliniego
• Belgia
• Pierwszy cesarz Chin. Twórca imperium i budowniczy Wielkiego Muru
• Zapomniana wojna. Wojna polsko-ukraińska 1918-1919
• Zaolzie 1919, 1938
• Hrabia schodzi z pomnika Opowieść o Tytusie Działyńskim
• Paweł Edmund Strzelecki. Podróżnik – odkrywca – filantrop
• Podwody miast małopolskich do końca XV wieku
• Pamiętniki z roku 1863-1870
• Sprawa Colliniego
• Belgia
• Pierwszy cesarz Chin. Twórca imperium i budowniczy Wielkiego Muru