archeo [1174]
armie i żołnierze [4120]
biografie i wspomnienia [9835]
czasopisma odkrywców [863]
czasy starożytne [1416]
deser [2421]
dla dzieci [1123]
fakty, domysły, interpretacje [2102]
fortyfikacje i podziemia [523]
H I S T M A G . o r g [9]
historia narodów [2209]
historia w obrazkach [347]
KARTY UPOMINKOWE [2]
kolekcje [1586]
koszulki MIASTO MENELI - Custom Factory [2]
królowie, władcy, dyktatorzy [1463]
ludzie, czasy, obyczaje [7790]
machiny wojenne [2256]
mity i religie [1990]
odkryj historię [522]
ofiary wojny [2507]
Pan Samochodzik [179]
plansze, pionki, karty [141]
pod Gwiazdą Dawida [1301]
podróże w czasie i przestrzeni [6625]
polityka i ideologia [4670]
Polska po wojnie [2859]
promocja WIELKA LITERA [1]
rycerze i zakonnicy [2142]
sekretna wojna [902]
tajemnice, skarby, przygody [505]
warsztat [973]
wojny, batalie, potyczki [4807]
zamki, dwory, pałace [540]
Ziemia Obiecana [948]

Jest słoneczny dzień, 6 sierpnia 1945 roku. Piętnaście minut po godzinie ósmej rano. Panna Sasaki z działu kadr odwraca głowę do koleżanki. Pani Nakamura, wdowa po krawcu, stoi przy kuchennym oknie. Terufumi Sasaki, chirurg w szpitalu Czerwonego Krzyża, idzie korytarzem, trzymając w ręku próbkę krwi. I wtedy oślepiający błysk uderza w ich miasto. Huk wybuchu nadchodzi po zaskakująco wielu sekundach. Tak zaczyna się era atomowa. Gdy II wojna światowa się skończyła, nikt nie zdawał sobie sprawy z tego, co tak naprawdę wydarzyło się w Hiroszimie i Nagasaki. Młody reporter John Hersey postanowił odnaleźć tych, którzy przeżyli. Jego reportaż ukazał się 31 sierpnia 1946 roku w wyjątkowym wydaniu „New Yorkera” – z numeru usunięto wszystkie inne artykuły, felietony i rubryki, a okładka nie zapowiadała opowieści o apokalipsie. Hersey w niezwykle oszczędny i poruszający sposób pokazuje godzina po godzinie rzeczywistość osób, które znalazły się w sercu atomowego piekła. Tekst został uznany za najważniejszy reportaż XX wieku. Nie ma w tej książce nic na temat tego, czy decyzja prezydenta Trumana była lepszą czy gorszą decyzją niż decyzja o konwencjonalnej inwazji na Japonię. Nie ma w niej żadnej publicystyki, którą uwielbia wielu reporterów, którzy jakby się obawiali, że zostaną odebrani tylko jako rekonstruktorzy wydarzeń. Nie dane i opinie, ale przeżycia i sceny są siłą Hiroszimy.

Klienci, którzy oglądali tą książkę oglądali także: