


Ku wrześniowi 1939. Zbrojne ramię sanacji
ArmagedonRok wydania: 2009
ISBN: 978-83-929911-0-6
Oprawa: twarda
Ilość stron: 954
Wymiary: 170 x 240
Dostępność: Niedostępna
93.00 zł
Dalszy ciąg rozważań autora nad tajemnicami września 1939 r. Tym razem szuka odpowiedzi na kolejne kontrowersyjnie postawione pytania:
Dlaczego Wojsko Polskie rozpadło się w ciągu pierwszego tygodnia wojny?
Dlaczego polska kawaleria szarżowała z lancami na czołgi, a choćby i piechotę Wehrmachtu?
Dlaczego polska piechota atakowała bagnetem oddziały pancerne czy piechoty przeciwnika?
Dlaczego cywile walczyli z wojskami niemieckim przy pomocy kos?
Dlaczego Wojsko Polskie poniosło tak ogromne straty pod Bzurą; około 20 tys. zabitych żołnierzy polskich i do 2 tys. niemieckich?
Dlaczego pośród ofiar wojny wrześniowej znalazło się tak wielu cywilów wywodzących się z mniejszości niemieckiej II RP?
No właśnie, dlaczego?...
Dlaczego Wojsko Polskie rozpadło się w ciągu pierwszego tygodnia wojny?
Dlaczego polska kawaleria szarżowała z lancami na czołgi, a choćby i piechotę Wehrmachtu?
Dlaczego polska piechota atakowała bagnetem oddziały pancerne czy piechoty przeciwnika?
Dlaczego cywile walczyli z wojskami niemieckim przy pomocy kos?
Dlaczego Wojsko Polskie poniosło tak ogromne straty pod Bzurą; około 20 tys. zabitych żołnierzy polskich i do 2 tys. niemieckich?
Dlaczego pośród ofiar wojny wrześniowej znalazło się tak wielu cywilów wywodzących się z mniejszości niemieckiej II RP?
No właśnie, dlaczego?...
Klienci, którzy oglądali tą książkę oglądali także:
Recenzje
1. | Antysoc |
"rewelacje" zaczerpnięte wprost z propagandowych opracowań historycznych okresu stalinizmu i prl typu podręcznik do historii Szechterowej. Gorąco nie polecam. Takiego g...a było w minionym okresie na tony. Ciekawe kto to autorowi sponsoruje ...pewnie GW... |