Spowiedź polskiego kata
Wydawnictwo AktywaRok wydania: 2018
ISBN: 978-83-946528-3-8
Oprawa: miękka
Ilość stron: 272
Wymiary: 145 x 205
Dostępność: Na półce
47.70 zł
Kto by pomyślał, że kat do egzekucji zakłada białe rękawiczki? A jednak rytuały tego typu mają dać ułudę pomagającą uporać się z emocjami – oczywiście symboliczną, zakopywaną w trumnie wraz ze zwłokami. Wspomnień tego typu nie da się jednak zupełnie pogrzebać i podobnie jak autor, i czytelnik poznający kata stale się z tą prawdą konfrontuje.
– Czy swoje białe rękawiczki, w których pan zabijał, wrzucił pan do trumny na piersi ofiary?
– Tak – pada potwierdzenie. – To niepisana tradycja...
Tło książki Jerzego Andrzejczaka stanowi stosunek każdego z nas do kary śmierci. Poznajemy w niej bowiem nie tylko kata, ale też skazanych oczekujących na kostuchę. Książka wymusza przez to zadawanie sobie wielu pytań i bezpośrednio konfrontuje czytelnika z własnym stosunkiem do zabijania, robi to jednak w sposób uczciwy, acz atypowy. Niejako jak w sądzie, pozwala wysłuchać obu „stron” – kogoś, jak się zdaje beznamiętnie i na zimno odbierającego życie oraz wielu sprawców zabójstw, którzy stracili panowanie nad sobą i rzeczywiście żałują swoich czynów. Czy można ich ze sobą porównywać? Czy uzasadnione zabijanie jest mniej amoralne niż przypadkowe, nieplanowane? Czy większość ma prawo decydować o życiu jednostki? Czy zabijając zabójców nie dajemy mimowolnie przyzwolenia na zabijanie, nie uczymy go młodego pokolenia? - Jarosław Stukan
– Czy swoje białe rękawiczki, w których pan zabijał, wrzucił pan do trumny na piersi ofiary?
– Tak – pada potwierdzenie. – To niepisana tradycja...
Tło książki Jerzego Andrzejczaka stanowi stosunek każdego z nas do kary śmierci. Poznajemy w niej bowiem nie tylko kata, ale też skazanych oczekujących na kostuchę. Książka wymusza przez to zadawanie sobie wielu pytań i bezpośrednio konfrontuje czytelnika z własnym stosunkiem do zabijania, robi to jednak w sposób uczciwy, acz atypowy. Niejako jak w sądzie, pozwala wysłuchać obu „stron” – kogoś, jak się zdaje beznamiętnie i na zimno odbierającego życie oraz wielu sprawców zabójstw, którzy stracili panowanie nad sobą i rzeczywiście żałują swoich czynów. Czy można ich ze sobą porównywać? Czy uzasadnione zabijanie jest mniej amoralne niż przypadkowe, nieplanowane? Czy większość ma prawo decydować o życiu jednostki? Czy zabijając zabójców nie dajemy mimowolnie przyzwolenia na zabijanie, nie uczymy go młodego pokolenia? - Jarosław Stukan
Klienci, którzy oglądali tą książkę oglądali także:
• Wołkowysk miasto trzech narodów
• Nie taka zła
• Notatki lwowskie 1944-1946
• O początkach lubelskiej wieży zamkowej
• Balkan Express
• Pod twoją obronę uciekamy się . Kult Matki Boskiej Częstochowskiej na Śląsku Czeskim i na Morawach
• Gwardie honorowe: gwardia królewsko-polska i oddziały przyboczne w latach 1806-1831
• Dzieje Insurekcji Kościuszkowskiej
• Zagłada Żydów Studia i Materiały Rocznik 16
• Zarys dziejów gospodarczych Lubelszczyzny w dobie Księstwa Warszawskiego
• Nie taka zła
• Notatki lwowskie 1944-1946
• O początkach lubelskiej wieży zamkowej
• Balkan Express
• Pod twoją obronę uciekamy się . Kult Matki Boskiej Częstochowskiej na Śląsku Czeskim i na Morawach
• Gwardie honorowe: gwardia królewsko-polska i oddziały przyboczne w latach 1806-1831
• Dzieje Insurekcji Kościuszkowskiej
• Zagłada Żydów Studia i Materiały Rocznik 16
• Zarys dziejów gospodarczych Lubelszczyzny w dobie Księstwa Warszawskiego