


Zdobycie Tessalonik przez Arabów w roku 904
Henryk PietruszczakRok wydania: 2025
ISBN: 978-83-65061-67-6
Oprawa: miękka
Ilość stron: 80
Wymiary: 150 x 210
Dostępność: Na półce
33.60 zł
[...] Nadszedł czas, aby opowiedzieć o najważniejszym i pokazać, jak doszło do bolesnego zdobycia miasta, aby dla innych stać się powodem do namysłu i pamiątką, wyraźnego nauczania. Kiedy sprawy tak się przedstawiały, jak opisuję, przyszedł posłaniec do władcy Rzymu, pobożnego pana Leona VI, który przepowiedział nam napad barbarzyńców, znienawidzonych Saracenów i rozkazał możliwie szybko uzbroić się i przygotować do walki. Mówił, że przyszli ludzie, którzy uciekli od barbarzyńców i przekazali cesarzowi, że tamci chcą sierować całe natarcie przeciwko Tessalonikom dlatego, że od wielu, których ujarzmili, słyszeli i umocnili się w wierzeniu, że miasto będące od strony morza praktycznie nieuzbrojone i można je łatwo zaatakować statkami. Gdy ujawniono tę złą wiadomość, doszło w całym mieście do zamieszania, tumultu i strachu, ponieważ czuliśmy się wtrąceni w nowe, niezwykłe położenie. Mimo tego postanowiliśmy ratować się, stawić do dyspozycji to, co potrzebne do obrony przed wrogiem i powołać wszystkich do walki. Jednak każdy z nas chodził jak sparaliżowany z powodu powstałej troski, ponieważ w ogóle nie mieliśmy pojęcia o sprawach wojny, nigdy jej nie toczyliśmy i nie wiedzieliśmy, jak ją należy prowadzić. Przede wszystkim opadła nas odwaga i wiedzieliśmy, że mur nie nadaje się do użytku i nie będzie służył obronie. Było to naprawdę nieprzyjemne, nie tylko dla nas, którzy nie mieliśmy wojennego doświadczenia i nie byliśmy uzbrojeni, ale też dla tych, którzy byli doświadczonymi wojownikami i dobrze znali taktykę.
(fragmenty tłumaczenia )
(fragmenty tłumaczenia )
Klienci, którzy oglądali tą książkę oglądali także: