Hattin 1187
BellonaII
Rok wydania: 2022
ISBN: 978-83-11-16558-8
Oprawa: miękka
Ilość stron: 150
Wymiary: 125 x 195
Dostępność: Na półce
39.90 zł
Fenomenalna publikacja, napisana przystępnym językiem, z dużą dbałością o szczegóły. Idealny przewodnik dla zainteresowanych dziejami krucjat. Wnikliwa praca poświęcona jest jednej z najważniejszych średniowiecznych bitew. Starcie pod Hattin doprowadziło do opanowania Jerozolimy przez sułtana muzułmanów Saladyna i upadku Królestwa Krzyżowców na Bliskim Wschodzie. Książka opowiada o kryzysie 1187 roku, przedstawia genezę konfliktu, jego przebieg oraz skutki dla ówczesnego świata. Opisuje główne postacie, armie Franków i Saracenów. Teksty źródłowe pozwalają czytelnikom poznać różne punkty widzenia na wydarzenia, prezentowane przez kronikarzy.
"Saladyn wysłał mameluków pod dowództwem Taki ad-Dina, by zablokowali drogę Frankom. Sam uderzył z całą mocą na ostatnią z kolumn. Rajmund wyrąbał sobie dalszą drogę, zadając muzułmanom spore straty. Zamykający szyk templariusze odpierali atak za atakiem, jednak – nie mogąc podołać wyzwaniu – wysłali posłańca do króla, błagając go o pomoc. Gwidon wstrzymał marsz i ruszył z odsieczą. Rycerze zaszarżowali, lecz muzułmanie nie podjęli walki. Uporządkowanie szyku łacinników zajęło wiele czasu. Konie odmawiały już posłuszeństwa. Lousignan, litując się nad konającymi ze zmęczenia wojownikami, zdecydował, że należy rozbić obóz. Ach! Boże wielki! Wojna skończona! To nasz grób! Królestwo, przepadło! – zakrzyknął Rajmund. Prawdopodobnie decyzja o wstrzymaniu marszu zadecydowała o wyniku całej bitwy."
"Saladyn wysłał mameluków pod dowództwem Taki ad-Dina, by zablokowali drogę Frankom. Sam uderzył z całą mocą na ostatnią z kolumn. Rajmund wyrąbał sobie dalszą drogę, zadając muzułmanom spore straty. Zamykający szyk templariusze odpierali atak za atakiem, jednak – nie mogąc podołać wyzwaniu – wysłali posłańca do króla, błagając go o pomoc. Gwidon wstrzymał marsz i ruszył z odsieczą. Rycerze zaszarżowali, lecz muzułmanie nie podjęli walki. Uporządkowanie szyku łacinników zajęło wiele czasu. Konie odmawiały już posłuszeństwa. Lousignan, litując się nad konającymi ze zmęczenia wojownikami, zdecydował, że należy rozbić obóz. Ach! Boże wielki! Wojna skończona! To nasz grób! Królestwo, przepadło! – zakrzyknął Rajmund. Prawdopodobnie decyzja o wstrzymaniu marszu zadecydowała o wyniku całej bitwy."
Klienci, którzy oglądali tą książkę oglądali także:
Recenzje
Brak recenzji tej pozycji |