Kategoria
armie i żołnierze , biografie i wspomnienia
Okres historyczny dwudziestolecie międzywojenne , II Wojna Światowa , historia najnowsza
Okres historyczny dwudziestolecie międzywojenne , II Wojna Światowa , historia najnowsza
Ułani, ułani...
TetragonRok wydania: 2020
Seria: Żołnierze
ISBN: 978-83-63374-94-5
Oprawa: twarda
Ilość stron: 300
Wymiary: 170 x 240
Dostępność: Na półce
59.90 zł
Ułani, ułani. Wspomnienia – gawędy – opowieści.
Grzegorz Cydzik w swoich wspomnieniach Ułani, Ułani, opisuje służbę w polskiej kawalerii. Prawdę powiedziawszy, Porucznik Grzegorz Cydzik był typem oficera kawalerii określanym w przedwojennej kawalerii mianem „pistoleta”. W swoich wspomnieniach starał się odmalować lata służby w kawalerii w taki sposób, jak ją pojmował – ideowo, w taki sposób, jak ją zapamiętał – jako wielką przygodę realizowaną nie tylko z pasją, ale przede wszystkim z profesjonalizmem, jak również z humorem. Bo kawaleria była wojskiem wesołym.
Nie pan mnie będzie uczył, młody człowieku, jak się wykonuje niewykonalne rozkazy
Prawdę powiedziawszy, Grzegorz Cydzik nie mógł się pochwalić długą karierą wojskową. Wybuch wojny, a później niemiecka niewola spowodowały, że nie zdążył ukończyć Wyższej Szkoły Wojennej, a służbę wojskową zakończył w stopniu porucznika. Jednak, traf chciał, że por. Grzegorz Cydzik stał się jedną z postaci, których nie sposób nie przywołać wspominając pierwszą w kampanii 1939 r. szarżę kawalerii polskiej pod Krojantami . Do legendy przeszły zwłaszcza jego słowa wypowiedziane przez dowódcę 18. pułku ułanów pomorskich płk. Kazimierza Mastalerza1 do oficera sztabu Grupy Operacyjnej „Czersk” por. Grzegorza Cydzika z 13. pułku ułanów wileńskich: Nie pan mnie będzie uczył, młody człowieku, jak się wykonuje niewykonalne rozkazy.
Barwny opis służby i życia codziennego kawalerzysty
"Autor, oficer służący w 13. pułku ułanów wileńskich, opisuje służbę w kawalerii jako wielką przygodę realizowaną z profesjonalizmem, pasją i humorem. W tych okolicznościach, wśród poruszanych tematów znajdują się życie towarzyskie kadry oficerskiej, stosunki międzyludzkie i czas wolny spędzany w Wilnie. Bądź co bądź, właśnie w Wilnie, jak mówił autor: „rozrywek było moc, było w czym wybierać i przed kim błyszczeć”. Nie zabrakło także informacji o finansach młodych kawalerzystów.
Jak sanacyjny oficer ułożył sobie życie w PRL-u? Czy jego dzieci miały problemy z powodu „niesłusznego” pochodzenia? Na te i na wiele innych pytań o życiu po służbie w kawalerii, opowiadają córki Grzegorza Cydzika w obszernym wywiadzie. W książce przedstawiono także Kielecki Ochotniczy Szwadron Kawalerii im. 13 pułku ułanów wileńskich. dzięki tworzącym go ludziom tradycje kawaleryjskie są stale żywe. Co ważniejsze, wydawcy poszerzyli niniejsze wydanie książki Ułani, ułani, o fragmenty wycięte przez peerelowską cenzurę. Dodano także nigdy wcześniej nie publikowane wspomnienia z Kampanii Wrześniowej.
Na jej kartach znalazłem to, czego oczekiwałem – barwny opis służby i życia codziennego jednego z kresowych pułków kawalerii – 13. pułku ułanów wileńskich. Jej treść na kilka lat ukształtowała moje wyobrażenia o kawalerii II RP".
płk dr hab. Juliusz S. Tym
"Książka kluczowa dla zrozumienia, czym była kawaleria II RP oraz poznania życia prywatnego i zawodowego jej oficerów. Gorąco polecam".
Piotr Jaźwiński
Grzegorz Cydzik w swoich wspomnieniach Ułani, Ułani, opisuje służbę w polskiej kawalerii. Prawdę powiedziawszy, Porucznik Grzegorz Cydzik był typem oficera kawalerii określanym w przedwojennej kawalerii mianem „pistoleta”. W swoich wspomnieniach starał się odmalować lata służby w kawalerii w taki sposób, jak ją pojmował – ideowo, w taki sposób, jak ją zapamiętał – jako wielką przygodę realizowaną nie tylko z pasją, ale przede wszystkim z profesjonalizmem, jak również z humorem. Bo kawaleria była wojskiem wesołym.
Nie pan mnie będzie uczył, młody człowieku, jak się wykonuje niewykonalne rozkazy
Prawdę powiedziawszy, Grzegorz Cydzik nie mógł się pochwalić długą karierą wojskową. Wybuch wojny, a później niemiecka niewola spowodowały, że nie zdążył ukończyć Wyższej Szkoły Wojennej, a służbę wojskową zakończył w stopniu porucznika. Jednak, traf chciał, że por. Grzegorz Cydzik stał się jedną z postaci, których nie sposób nie przywołać wspominając pierwszą w kampanii 1939 r. szarżę kawalerii polskiej pod Krojantami . Do legendy przeszły zwłaszcza jego słowa wypowiedziane przez dowódcę 18. pułku ułanów pomorskich płk. Kazimierza Mastalerza1 do oficera sztabu Grupy Operacyjnej „Czersk” por. Grzegorza Cydzika z 13. pułku ułanów wileńskich: Nie pan mnie będzie uczył, młody człowieku, jak się wykonuje niewykonalne rozkazy.
Barwny opis służby i życia codziennego kawalerzysty
"Autor, oficer służący w 13. pułku ułanów wileńskich, opisuje służbę w kawalerii jako wielką przygodę realizowaną z profesjonalizmem, pasją i humorem. W tych okolicznościach, wśród poruszanych tematów znajdują się życie towarzyskie kadry oficerskiej, stosunki międzyludzkie i czas wolny spędzany w Wilnie. Bądź co bądź, właśnie w Wilnie, jak mówił autor: „rozrywek było moc, było w czym wybierać i przed kim błyszczeć”. Nie zabrakło także informacji o finansach młodych kawalerzystów.
Jak sanacyjny oficer ułożył sobie życie w PRL-u? Czy jego dzieci miały problemy z powodu „niesłusznego” pochodzenia? Na te i na wiele innych pytań o życiu po służbie w kawalerii, opowiadają córki Grzegorza Cydzika w obszernym wywiadzie. W książce przedstawiono także Kielecki Ochotniczy Szwadron Kawalerii im. 13 pułku ułanów wileńskich. dzięki tworzącym go ludziom tradycje kawaleryjskie są stale żywe. Co ważniejsze, wydawcy poszerzyli niniejsze wydanie książki Ułani, ułani, o fragmenty wycięte przez peerelowską cenzurę. Dodano także nigdy wcześniej nie publikowane wspomnienia z Kampanii Wrześniowej.
Na jej kartach znalazłem to, czego oczekiwałem – barwny opis służby i życia codziennego jednego z kresowych pułków kawalerii – 13. pułku ułanów wileńskich. Jej treść na kilka lat ukształtowała moje wyobrażenia o kawalerii II RP".
płk dr hab. Juliusz S. Tym
"Książka kluczowa dla zrozumienia, czym była kawaleria II RP oraz poznania życia prywatnego i zawodowego jej oficerów. Gorąco polecam".
Piotr Jaźwiński
Klienci, którzy oglądali tą książkę oglądali także:
• Koń, koniak, kobiety
• 4 Pułk Piechoty Legionów Polskich - historia i pamięć
• Austro-węgierskie służby tyłowe w kampanii karpackiej 1914-1915
• Twierdze z papieru
• Wspomnienia z lat ubiegłych 1864-1937
• Budziszyn 1945. Ostatnia kontrofensywa Wehrmachtu
• Koń, koniak i kobiety
• Ułani ułani
• Żandarmeria Wojska Polskiego II Rzeczypospolitej
• Czołgi pod Lenino!
• 4 Pułk Piechoty Legionów Polskich - historia i pamięć
• Austro-węgierskie służby tyłowe w kampanii karpackiej 1914-1915
• Twierdze z papieru
• Wspomnienia z lat ubiegłych 1864-1937
• Budziszyn 1945. Ostatnia kontrofensywa Wehrmachtu
• Koń, koniak i kobiety
• Ułani ułani
• Żandarmeria Wojska Polskiego II Rzeczypospolitej
• Czołgi pod Lenino!